woda...
Data dodania: 2013-07-22
Już pół roku walczymy z naszym nieszczęsnym wodociagiem... W środę panowie z komunalnej obiecali przyjechać i zrobić z tym porządek. mam tylko nadzieję, że ze środy nie zrobi się czwartek, z czwartku piątek etc...
Uzbrojona w ciepliwość czekam na dalszy rozwój wydarzeń ;) Beton wstępnie zamówiony koparka też także jest nadzieja ;-)
...a na weekend planujemy wypad w Bieszczady - tak w ramach odstresowania się. Urlop jeszcze długi;)
Komentarze